Zaloguj się | Rejestracja

Wywiad z posłem na Sejm RP

piątek, 05 kwietnia 2024 r., godz. 10:10  |  Wersja do druku

Wybory samorządowe tuż tuż i miejmy świadomość, że to właśnie od nas zależy, jak będą zarządzane nasze małe ojczyzny. Nie ma nic gorszego niż obojętność i lekceważenie wyborów. A jeżeli właśnie wybierzemy obojętność, to nie miejmy później pretensji do nikogo, a tylko do siebie samych. Zapraszamy do przeczytania wywiadu z posłem na Sejm Zbigniewem Sosnowskim.



Protest rolników w Polsce nie jest czymś wyjątkowym, trwają bowiem protesty również w innych krajach. Rolnicy uważają, że polityka Unii Europejskiej wobec rolnictwa europejskiego jest zła i niszczy rolnictwo. Znaczną część tych problemów stworzyła sama Unia Europejska.

Zbigniew Sosnowski, poseł na Sejm RP: - Szanowni Państwo, żyjemy w bardzo trudnych czasach z kilku powodów. Pierwszy z nich to ogólna sytuacja międzynarodowa, wojna Rosji z Ukrainą, a druga to wybory samorządowe. Już w niedzielę, 7 kwietnia odbędą się wybory samorządowe, które mają ogromne znaczenie dla tego, co dzieje się w Polsce. Jak wiemy od stycznia w Polsce rozpoczęły się masowe protesty rolników, którzy protestują przeciwko nadmiernemu importowi zboża z Ukrainy, jak również przeciwko zapisom Zielonego Ładu. Zgadzam się z tym, że rolnicy mają rację, tylko trzeba wszystko usystematyzować. Musimy zacząć od samego źródła, kiedy te problemy się w Polsce zaczęły. Jeżeli chodzi o Ukrainę, problem jest wieloraki, ale pamiętajmy, że agresorem jest Rosja, nie Ukraina. I dlatego Polska od samego początku stanęła po stronie Ukrainy, pomagając jej w różny sposób. Dzisiaj także w moim przekonaniu w naszym polskim interesie leży, aby Ukrainie militarnie pomagać. Pamiętajmy cały czas, że jeżeli Ukraina zostanie pokonana, to u naszych granic stanie Rosja mająca zapędy pójść dalej. Oczywiście ze względu na wojnę, na naszej wschodniej granicy utworzyła się specyficzna sytuacja. Od roku 2022 napływała do nas nadmierna ilość zboża. Przypominam, że problem zaczął się w 2022 roku i wtedy też do Polski sprowadzono duże ilości zboża technicznego i nikt wtedy z ówczesnych władz nad tym wtedy nie panował. Dziś wiemy, że jest nawet jedna firma, która to zboże wykorzystała do celów paszowych. Trzeba pamiętać, że to nie obecny rząd, ale poprzedni doprowadził do takiej sytuacji i on ponosi pełną odpowiedzialność, za to, co się działo. Dzisiaj tranzyt zboża jest mocno ograniczony, co jest między innymi wynikiem rolniczych protestów. I politycy zrozumieli, że trzeba podjąć konkretne działania, natomiast oczekiwania rolników idą dalej, bo oczekują oni całkowitego zamknięcia granicy. Myśmy w klubie PSL głęboko dyskutowali, spierali się na ten temat i okazuje się, że jeżeli weźmiemy pod uwagę saldo importu rolnych ukraińskich towarów do Polski i polskich towarów rolno-spożywczych eksportowanych do Ukrainy, to okazuje się, że mamy znaczącą nadwyżkę w eksporcie i eksportujemy tam głównie wyroby mleczarskie. Jeżeli zamkniemy granice całkowicie, to przestanie napływać cokolwiek, ale musimy liczyć się z tym, że Ukraina przestanie odbierać towary mleczne z Polski. Nie dość, że mamy rozregulowany rynek zbożowy, za co ponoszą odpowiedzialność konkretni politycy poprzedniej władzy, to możemy doprowadzić do tego, że zrujnujemy w Polsce rynek mleczarski. Musimy to wszystko wziąć pod uwagę i wybrać to, co jest dla korzystniejsze dla rolników i dla Polski. Ogromnie ważna jest tu wspólna rozmowa na argumenty i podjęcie odpowiednich decyzji.

Punktem zapalnym jest Zielony Ład i to od niego wszystko się zaczęło. Ale przecież przyjęto go dość dawno temu.

Zbigniew Sosnowski, poseł na Sejm RP: - Zielony Ład został przyjęty w 2020 roku, a mamy rok 2024. Jest tam wiele zapisów, które uderzają w polskich rolników, trzeba więc podjąć działania, które pozwolą to zmienić. Już pewne działania zostały podjęte jeśli chodzi o ugorowanie, ale jest jeszcze wiele do zrobienia. Nie da się tego zrobić dziś na jutro. Jeśli komuś się wydaje, że to możliwe, to musi mieć świadomość, że to Unia Europejska i jest to globalne przedsięwzięcie. Zielony Ład uderza nie tylko w polskich rolników, ale europejskich i my musimy sobie wytłumaczyć, że tę politykę trzeba dla wszystkich zmienić. Rozumiem rolników i podzielam ich pogląd, ale nie może być tak, że rolnicy teraz uderzają tylko w obecną władzę, a przez trzy lata co się działo? Nie można udawać, że nie było czasu między rokiem 2020 a 2023. I dlatego apeluję też o to, żebyśmy rozmawiali na ten temat, podejmowali konkretne działania w Unii Europejskiej i doprowadzili do konkretnych zmian korzystnych dla polskich i europejskich rolników.

Jako społeczeństwo chcieliśmy zmian i pokazały to jasno wybory 15 października.

Zbigniew Sosnowski, poseł na Sejm RP: - Rzeczywiście to zaangażowanie ludzi 15 października sprawiło, że w Polsce doszło do zmiany rządu. Dzisiaj nie trzeba być specjalistą, żeby dostrzegać te wszystkie patologie, które miały miejsce w Polsce. Po pierwsze zacznijmy od mediów publicznych. Ja nie chcę żeby było, jak było i nie chcę, żeby teraz była taka zmiana, że telewizja jest telewizją tylko jednej opcji politycznej. Tym bardziej, że mówimy o mediach publicznych. PIS zawłaszczył sobie media publiczne udając, że to im się należy. Żadna partia nie ma do tego prawa, bo media są dla wszystkich i muszą kierować się obiektywizmem. Dzisiaj mamy trzy komisje: wizową, kopertową i w sprawie Pegasusa. Ja przez wiele lat funkcjonowałem w Komisji Służb Specjalnych i zgadzam się z każdym, kto mówi, że polskie służby specjalne muszą mieć instrumenty do skutecznej obrony polskich interesów. I nie mam nic przeciwko temu, żeby polskie władze dysponowały Pegasusem. Ale nie może być on wykorzystywany dla niecnych celów walki politycznej z konkurencją, bo to jest system przeznaczony do walki z terroryzmem. To jest system, który bardzo mocno wkracza w prywatne życie obywateli i nie można wykorzystywać go do walki politycznej. I właśnie za to ci, co to zrobili, muszą ponieść konsekwencje. A tych afer jest więcej. Dzisiaj poznajemy kulisy kolejnych, choćby Willa plus, czy wydawanie pieniędzy na kampanię wyborczą z Lasów Państwowych przez Solidarną Polskę. To są setki milionów złotych. Tak nie może funkcjonować normalne państwo. Dzisiaj też nie może to pójść w drugą stronę, naprawdę jeśli ktoś jest patriotą, to wie, że za czyny niegodne trzeba ponieść konsekwencje. Kto daje przyzwolenie na draństwo, to musi mieć świadomość, że to draństwo będzie się rozwijało. I czym to się kończy, to z historii to znamy. Nienawiść to jest to, z czym nie mogę się zgodzić. Wielokrotnie deklarowałem, że będę szukał tego, co nas łączy, a nie co dzieli. A przez ostatni okres mieliśmy tylko politykę podziału. Dzielono jednych przeciwko drugim, żeby był konflikt i żeby ludzie ze sobą walczyli. W ten sposób silnego państwa nie zbudujemy. Zabetonowanie wielu stanowisk choćby w prokuraturze, to jest kolejny przykład absurdu w Polsce. To są zagadnienia, o których moglibyśmy dyskutować godzinami. Od paru kadencji funkcjonuję w Komisji Etyki Poselskiej, przeraża mnie to, co się dzisiaj dzieje w polskim parlamencie. Ta nienawiść i draństwo jest niestety na porządku dziennym. Tak nie może funkcjonować państwo. Musimy powiedzieć "nie" dla takich zachowań. bo jeśli będziemy przyzwalać na to wszystko, to będzie tylko gorzej. Musimy mieć odwagę sprzeciwu przeciwko temu, co jest złe.

Nadchodzą wybory samorządowe, które jak pokazuje frekwencja, wiele osób lekceważy.

Zbigniew Sosnowski, poseł na Sejm RP: - Wybory samorządowe są bardzo ważne, bo przez ostatni czas próbowano zamęczyć polską samorządność, ograniczając środki finansowe kierowane bezpośrednio do samorządów, a politycy w zamian za to przywozili kartoniki, na których każdy mógł czytać, ile to pieniędzy dostaje konkretny samorząd. To już nie jest samorządność, to jest pierwszy stopień dyktatury. Dlatego apeluję dzisiaj do wszystkich, aby głosować w wyborach samorządowych na ludzi, którzy chcą Polski samorządowej. O tym, co robimy lokalnie będą wtedy decydować mieszkańcy, obywatele mieszkający w małych ojczyznach, a nie politycy, którzy przyjadą z Warszawy i będą mówili wszystkim, co mamy zrobić, bo oni tak chcą. Dlatego po raz kolejny apeluję, abyśmy w tych wyborach samorządowych oddali swój głos na kandydatów z Trzeciej Drogi. W ostatnich dniach mogliśmy dowiedzieć się z raportu NIK-u, że w ostatnim okresie czasu, za rządów Prawa i Sprawiedliwości, mieliśmy do czynienia z taką sytuacją, że tam, gdzie wójt był z partii rządzącej, na jednego obywatela w gminie przypadało ponad 5 tys. zł, tam gdzie rządził wójt niezależny 4 tys. zł, a tam gdzie rządził wójt z opozycji przypadało 2 300 zł na głowę mieszkańca. Czy naprawdę takiej Polski chcemy? Ja nie chcę i dzisiaj deklaruję, że kandydaci Trzeciej Drogi, a później radni, samorządowcy będą robić wszystko, aby ten podział środków był sprawiedliwy. I tu dam przykład: w powiecie brodnickim jednym ze współkoalicjantów jest PSL. Czy ktoś słyszał, żeby Świedziebnia, w której mieszkam i jestem działaczem PSL, była preferowana w stosunku do innych gmin? Wszystkie gminy wchodzące w skład powiatu muszą być równo traktowane. I taką samorządność chcę budować. Gwarantuję, że jeśli zdecydujecie, że to właśnie kandydaci Trzeciej Drogi będą samorządowcami, to oni będą służyć ludziom, pieniądz będzie równo i sprawiedliwie dzielony, żebyśmy wszyscy mieli poczucie, że jesteśmy współgospodarzami naszych małych ojczyzn. Przestrzegam przed tymi, którzy chcą budować autorytaryzm, którzy chcą naśladować to, co złe. To od Was drodzy Państwo tak wiele zależy, to Wy zdecydujecie, kto będzie samorządowcem. Zachęcam Was, abyście poszli na wybory i oddali swój głos na kandydatów Trzeciej Drogi. To ja biorę pełną polityczną odpowiedzialność za tych kandydatów.

Dziękuję za rozmowę.

Źródło: poseł na Sejm RP Zbigniew Sosnowski

Masz dodatkowe zdjęcia do tej wiadomości lub widzisz błąd - zgłoś do naszej redakcji
Komentarze: 0

polecamy firmy/usługi

WILGA.jpg
Na pograniczu trzech województw: mazowieckiego, kujawsko-pomorskiego oraz warmińsko-mazurskiego, nieopodal Brodnicy znajduje się malownicza kraina lasów, pagórków, jezior i łąk, ostoja ciszy i pięknej niezniszczonej przyrody. To Górznieńsko-Lidzbarski Park Krajobrazowy, a w nim Ośrodek Edukacji Ekologicznej WILGA w Górznie, ul. Leśna 12. Tel. +48 56 498 92 65, +48 668 445 699 - zobacz film

GASPOL.jpg
Nasza firma, wielopokoleniowa z tradycjami, zajmuje się dystrybucją gazu i samochodowymi instalacjami gazowymi. Prowadzimy autoryzowany serwis, sprzedaż, montaż i przeglądy urządzeń gazowych. Promocja! Zaawansowany sterownik autogaz w kompaktowej obudowie - 2100 zł.
P.U.H. *GASPOL* JASTRZĘBSCY
87-300 Brodnica, ul. Cmentarna 4
Tel.: +48 56 498 27 68, +48 508 830 221
e-mail: gaspol2@wp.pl

dzialkowicz.jpg
DZIAŁKOWICZ
centrum ogrodnicze
DZIAŁKOWICZ to największy sklep ogrodniczy w regionie Brodnicy i jednocześnie firma pokoleniowa z wieloletnimi tradycjami. Do dyspozycji Klientów oddajemy ponad 1600m2 powierzchni handlowej wraz z ogrodem oraz duży parking samochodowy. Uwaga! W ofercie karma dla ptaków.
Brodnica, ul. Gen. W.Sikorskiego 8
Telefon: +48 56 498 25 15

tartak.jpg
Tartak NARA
Opakowania drewniane
Tartak NARA - rodzinna firma powstała w 2003 roku. Produkujemy drewno budowlane: więźbę dachową, deski, kantówki - czyli dachy. W ofercie mamy także: altanki, meble ogrodowe, schody, tarasy, stelaże tapicerskie. Posiadamy suszarnię. Surowiec pozyskujemy z najlepszych drzewostanów okolicznych nadleśnictw. Nasza dewiza: solidność i umiarkowane ceny - zobacz produkty.
Tartak NARA - Brzozie 199
Tel. 056 652 65 58, fax: 056 493 58 15

reklama.jpg
Reklama w portalu
PowiatBrodnicki.pl
Wypróbuj reklamę w portalu mieszkańców powiatu brodnickiego. Oferujemy kilkanaście profesjonalnych form reklamowych: artykuły promowane, wizytówki, animowane reklamy. Skorzystaj z naszego doświadczenia w promocji firm. Zareklamuj się w naszym portalu... więcej