WiadomośćWywiad z wójtem gminy Świedziebnia
(Kategoria: Powiat Brodnicki · Brodnica - WIADOMOŚCI, INFORMACJE)
Dodane przez admin
piątek, 12 października 2018 r., godz. 15:49

Bycie wójtem to bardzo dynamiczne i intensywne zajęcie
Podstawowe kryteria oceny władz samorządowych to przede wszystkim zakres zrealizowanych inwestycji oraz jakość usług społecznych w zakresie oświaty, kultury i sportu oraz pomocy społecznej. A praca samorządowca to wiele stresów, intensywnych zajęć i nienormowane godziny pracy. Ale każda z inwestycji, chociażby ta najmniejsza, przyczynia się do poprawy życia mieszkańców.



- Czy Pana zdaniem wybór na stanowisko wójta gminy jest dowodem uznania, czy zasługą dobrze prowadzonej kampanii wyborczej?

Szymon Zalewski, wójt gminy Świedziebnia: - Kampania niewątpliwie ma duże znaczenie, ale myślę, że głównie jest to bardzo duży dowód uznania i zaufania. Mijający czas oceniam jako bardzo owocny. Wykonaliśmy wspólnie z Radą Gminy Świedziebnia, pracownikami Urzędu Gminy i placówek podległych, mieszkańcami, rodzicami kawał dobrej roboty. Jestem przekonany, że jest jeszcze wiele do zrobienia, ale mimo, że czas kadencji dobiega końca, nie mam zamiaru zwalniać tempa. Bycie wójtem to bardzo dynamiczne, intensywne zajęcie. Choć nie brakuje momentów trudnych, praca daje mi naprawdę wiele satysfakcji.

- Jakie cechy powinien mieć najlepszy samorządowiec?

Szymon Zalewski, wójt gminy Świedziebnia: - Samorządowiec to osoba, która chce żyć wśród ludzi, pracować z nimi i dla nich. Nie boi się nowych wyzwań, potrafi rozwiązywać spory i problemy. To musi być osoba, która jest godna zaufania, na której można polegać. Nie można ograniczać się jedynie do miejsca, w którym sprawuje się urząd.

- Które sukcesy są najważniejsze?

Szymon Zalewski, wójt gminy Świedziebnia: - Trudno jest wskazać te najważniejsze. Wszystkie są ważne, bo są planowane celowo. Celowo to znaczy, że służą rozwojowi gminy, szerzeniu kultury, gwarantowaniu bezpieczeństwa mieszkańcom, mają służyć w przyszłości. Żadne przedsięwzięcie nie mogłoby być zrealizowane bez poparcia i przychylności rady gminy oraz mieszkańców.

- Jakie były według pana cztery ostatnie lata?

Szymon Zalewski, wójt gminy Świedziebnia: - Robiąc podsumowanie mojej kadencji, jestem dumny z tego, co zostało zrobione, bo porównując nasze obietnice wyborcze z roku 2014, okazuje się, że większość została zrealizowana, a jedynie dwie są w trakcie realizacji. Oprócz tego zostało wykonane dużo więcej zadań na rzecz mieszkańców naszej gminy. Obietnice dotyczyły termomodernizacji szkół w Zasadach i Michałkach, wyposażenia świetlic, budowy kolejnych kilometrów dróg o nawierzchni bitumicznej, remontów dróg, konserwacji melioracji. Jak wielokrotnie mówiłem, tylko systematyczna praca, corocznie dokładane kolejne inwestycje i zadania dają efekt, tak żeby w naszej gminie miał miejsce zrównoważony rozwój wszystkich sołectw. Wykonaliśmy ponad 11 km dróg o nawierzchni bitumicznej, to naprawdę duży sukces dla takiej gminy ze skromnym budżetem, jak nasza. Oczywiście nie byłoby to możliwe bez udziału środków tych tzw. szeroko pojętych unijnych. Jeżeli chodzi o te 11 km to wykonaliśmy odcinki dróg w Dzierznie, Grzębach, Zdunach, Janowie, Księtym, Brodniczce, Okalewku, Świedziebni, Mełnie. Miało być jeszcze więcej, ale ważna droga Zasadki - Sadłowo niestety nie została wykonana, ale to nie z naszych przyczyn. Dokumentacja jest złożona, jesteśmy przygotowani do realizacji, środki zabezpieczone, czekamy na pozytywne rozpatrzenie. Najprawdopodobniej ta droga będzie wykonana już w przyszłej kadencji, mam nadzieję, że ja to wykonam, a jeżeli wola wyborców będzie inna, to nowa rada ma wszystko przygotowane, żeby tę inwestycje zrealizować. 11 km to jest bardzo dużo, dzięki temu komfort życia mieszkańców bardzo się poprawił. Ubiegły rok wykazał też duże braki w naszej sieci melioracyjnej, pomagaliśmy udrażniać rowy melioracyjne, łącznie około 23 km. To duża pomoc dla mieszkańców.

- W tej kadencji miało miejsce wiele ważnych wydarzeń. Proszę nam o nich opowiedzieć.

W tym roku kończymy remont świetlicy wiejskiej w Zasadkach, to ostatnia świetlica na terenie naszej gminy, która nie była zmodernizowana. Na ten rok przewidziane są prace kompleksowe kończące cykl remontów tej świetlicy na kwotę około 300 tys. Mam nadzieję, że na Sylwestra mieszkańcy sołectwa Zasadki będą mogli świętować już w nowej świetlicy, w pełni wyposażonej z centralnym ogrzewaniem i mediami. Inne zadania, z których się cieszę, to termomodernizacja budynku Filialnej Szkoły Podstawowej w Michałkach i Zasadach. To bardzo duże zadanie - łączny koszt to prawie 1 mln 700 tys. złotych, dofinansowanie na poziomie 900 tys. zł z Urzędu Marszałkowskiego. Termomodernizacja polega nie tylko na dociepleniu ścian i sufitów, ale również wymianie instalacji centralnego ogrzewania, częściowo elektrycznej, zamontowaniu nowych pieców. Kolejne niezwykle ważne zadanie dla mieszkańców naszej gminy to stacja wodociągowa utrzymująca ciśnienie sieci. W poprzednich latach tak bywało, że w okresach, gdy był duży pobór wody, w niektórych miejscowościach ciśnienie wody było zbyt małe, występowały nawet okresowe braki wody. Kolejny suchy rok, a u nas w kranach jest woda i to o wystarczającym ciśnieniu, to właśnie zasługa tej stacji wybudowanej w Zdunach za kwotę około 1 mln. złotych. Stacja składa się z trzech zbiorników do przechowywania i retencji wody, o pojemności 50m3 każdy, plus stacja pomp ze sterowaniem cyfrowym, które reaguje na każdy spadek ciśnienia w sieci. To bardzo ważne zadanie i jest z czego być dumnym, bo to inwestycja dla wszystkich mieszkańców naszej gminy. Jesteśmy pionierami w okolicy i stąd moja ogromna duma. Wybudowaliśmy 45 oczyszczalni ścieków - najnowocześniejszych na rynku. Potrzeby są większe, zgłosiło się tylu chętnych, że musieliśmy przeprowadzić losowanie. Początek został zrobiony i tu mogę złożyć obietnicę, że jeżeli taka możliwość się pojawi, będziemy aplikować wnioski o pozyskanie dodatkowych środków. Ta najbliższa pięcioletnia kadencja pozwoli na zrealizowanie dodatkowych oczyszczalni. Czeka nas także budowa oczyszczalni ścieków nowej generacji, bo ta, którą eksploatujemy ma prawie 30 lat.

- W roku 2016 przebudowano i rozbudowano Szkołę Podstawową w Świedziebni.

Szymon Zalewski, wójt gminy Świedziebnia: - To kolejna bardzo duża inwestycja za prawie 1 mln. 700 tys. złotych. Rozbudowaliśmy oddziały przedszkolne przy Szkole Podstawowej w Świedziebni i teraz w czterech oddziałach mamy przygotowane 100 miejsc dla naszych maluchów w wieku od 3 do 6 lat, na dzień dzisiejszy wykorzystane w 90 proc. Okazuje się, że ta inwestycja była również bardzo potrzebna i wynikała z zapotrzebowania rodziców. Przedszkole funkcjonuje w takich godzinach, jakie mamy uzgodnione z rodzicami, żeby stopień komplikacji życia był jak najmniejszy. Chcieliśmy jeszcze zrealizować jedno zadanie, ale z przyczyn od nas niezależnych będzie wykonane w przyszłym roku - to jest budowa wielofunkcyjnego boiska przy Szkole Podstawowej w Janowie, zadanie za prawie 700 tys. złotych z dużym dofinansowaniem ze strony Urzędu Marszałkowskiego. Stosowne umowy mamy już podpisane, ale ponieważ już prawie listopad, to takich prac się o tej porze nie wykonuje. Do czerwca, lipca przyszłego roku to zadanie będzie na pewno wykonane. Będzie to boisko pełnowymiarowe do piłki ręcznej, w poprzek tego boiska są usytuowane dwa boiska do koszykówki i jest też przystosowane do tenisa ziemnego. Z mojej inicjatywy rozbudowaliśmy to boisko o funkcję lekkoatletyczną, podobnie jak Orlik w Świedziebni.

- Panie wójcie pierwsza kadencja to czas kiedy wszystko się zaczyna, druga i trzecia to kontynuacja a czwarta?

Szymon Zalewski, wójt gminy Świedziebnia: - Dalsza kontynuacja i nowe pomysły. Samorząd to jest coś co się nigdy nie kończy. Trzeba analizować, słuchać ludzi, zdobywać pieniądze z zewnątrz. Każda z inwestycji, chociażby ta najmniejsza, przyczynia się do poprawy życia mieszkańców. Uważam, że każda inwestycja jest ważna, gdyż małe rzeczy prowadzą do zrównoważonego rozwoju całej gminy. W tej kadencji inwestycje na rzecz gminy zamknęły się kwotą 9 mln złotych, z tego 3 mln 100 tys. to środki pozyskane z różnych funduszy unijnych. Następna kadencja to czas, w którym należy kontynuować osiągnięcia, by było ich równie dużo.

- Czy jest coś, czego nie udało się zrealizować?

Szymon Zalewski, wójt gminy Świedziebnia: - Na pewno są takie rzeczy, których mieszkańcy by oczekiwali, a ich nie zrealizowano. Nie da się niestety wszystkiego zrobić od razu, ale wierzę, że cele, jakie sobie wyznaczyłem, uda się zrealizować. Niedosyt zawsze będzie, ponieważ nasza gmina, jak większość gmin ma tylko tyle środków, a nie więcej i trzeba nimi mądrze gospodarzyć. W program na lata 2018 - 2023 mamy wpisane zadanie polegające na ułatwieniu spędzania wolnego czasu osobom po 65 roku życia, które czują się wyłączone ze środowiska. Mam taki pomysł na obiekt dla seniorów, mam też wytypowane dwie lokalizacje. Myślę, że jest to zadanie jedno z najpilniejszych w naszej gminie. Są środki do pozyskania w tym rozdaniu środków unijnych, jeżeli tylko przyszła rada wyrazi taką wolę, to bierzemy się natychmiast do roboty. Jeżeli chodzi o selektywną zbiórkę odpadów komunalnych, to mam w planach budowę tzw. PSZOK-u, miejsca, gdzie będzie można przywieźć odpady wielkogabarytowe. Do tej pory nasz PSZOK funkcjonował na zasadzie obwoźnej, czyli dwa razy w roku były wyznaczone punkty, do których mieszkańcy przywozili odpady. Docelowo mam w planach taki punkt, lokalizacja jest wybrana, jestem zorientowany, jak pozyskać na to dofinansowanie, a jest ono bardzo wysokie - na poziomie 2 mln złotych, plus wkład własny na poziomie 300 - 500 tys. zł i taki PSZOK dałoby się wybudować. Lokalizację, jak mówiłem mamy wybraną, z właścicielami działek wstępnie rozmawiałem, bo na terenie gminy nie mamy takich działek, na których taki obiekt można byłoby wybudować.

- Praca samorządowca to wiele stresów, intensywnych zajęć i nienormowane godziny pracy. Jak spędza Pan swój wolny czas?

Szymon Zalewski, wójt gminy Świedziebnia:: - Jestem osobą, która lubi aktywnie spędzać czas. Gdy jest okazja lubię powędkować, latem jeżdżę na rowerze, zimą na nartach. Cieszę się, że mamy w pobliżu Kurzą Górę, bo teraz jest gdzie poszusować. Bardzo lubię pływać, niestety na te wszystkie pasje nie mam zbyt wiele czasu.

- Co chciałby Pan osiągnąć w ciągu kolejnej kadencji?

Szymon Zalewski, wójt gminy Świedziebnia: - Oczywiście, jeżeli mieszkańcy znów mi zaufają, zawodowo chciałbym, aby zadania realizowane przez Gminę cieszyły wszystkich i jak najlepiej służyły mieszkańcom.

- Dziękuję za rozmowę.


reklama

Źródło: Szymon Zalewski, wójt gminy Świedziebnia




Źródło: Powiat Brodnicki - Brodnica > Portal mieszkańców
( http://powiatbrodnicki.pl/news.php?extend.8888 )