wtorek, 26 września 2017 r., godz. 21:38  |  

Pogoda bardziej przypominająca letnią niż jesienną dopisała znakomicie, mieszkańcy również przybyli liczną grupą, nie było więc możliwości, żeby festyn się nie udał. Organizatorzy - sołtys i rada sołecka, OSP, KGW w Janówku i mieszkańcy przygotowali wiele atrakcji. Dla dorosłych były stoiska z gastronomią, wyrobami z wosku, stoiska handlowe i zdobywające coraz większą popularność wyścigi ciągników.

Te ostatnie podzielono na dwie kategorie - do 80 KM i powyżej 80 KM. Ciągniki startowały w slalomie na czas i w konkurencji sprawnościowej z przyczepą. Niezwykle widowiskowe zawody zgromadziły liczną rzeszę dopingujących je kibiców i nie przeszkadzały w tym tumany kurzu unoszącego się nad zawodnikami.

Zadbano również o najmłodszych, dla który przygotowano zabawy z animatorami, w których wzięli także udział najbliżsi maluchów. Było dużo śmiechu i radości, a także liczne nagrody.

Sołtys sołectwa Janówko Małgorzata Smoczyńska podsumowując w zeszłym roku imprezę powiedziała:

- Staramy się bardzo, by promować i wieś i gminę. Zrodził się pomysł, żeby zorganizować wyścigi ciągników i tym przyciągnąć publiczność i mieszkańców. To znakomita okazja do integracji mieszkańców naszej gminy, ale nie tylko. Mamy życzliwych mieszkańców, którzy użyczyli miejsca parkingowe. Nasze panie z Koła Gospodyń Wiejskich upiekły ciasta i częstują nimi i kawą. Chodziło nam o to, żeby w festyn włączyć dzieci i całe rodziny. Jest to okazja, żeby wyjść z domu, porozmawiać i przy okazji sprawdzić swoje umiejętności kierowania ciągnikiem.

Tegoroczna impreza była trzecią z kolei i sądząc po ilości przybyłych, rozwija się w tempie błyskawicznym. Wszystko więc wskazuje na to, że wpisze się na stałe do kalendarza i w przyszłym roku będziemy również trzymać kciuki za szalejących traktorzystów.