poniedziałek, 17 czerwca 2019 r., godz. 12:47  |  

Święto Miodu trwało dwa dni. W programie było wiele atrakcji, ale przede wszystkim promocja miodu i jego walorów w kuchni i kosmetyce oraz w lecznictwie. Imprezie towarzyszył Zlot Motocykli i walka o "Złote Żądło Święta Miodu". Tradycją święta stała się sprzedaż miodu, a na stoiskach każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Ważną częścią imprezy były też motocykle, które można było obejrzeć z bliska, a także podziwiać ich piękno i różnorodność. Motocykliści nie zawiedli i dumnie prezentowali swoje maszyny. Zainteresowanie było duże, a stalowe rumaki lśniły pracowicie wypucowane.

Liczne stoiska zapraszały chętnych do zakupów. Swoje zagrody prezentowały sołectwa, których intencją było przybliżenie przybyłym gościom tradycji regionu i polskiej wsi. Koła Gospodyń Wiejskich zachęcały do degustacji wyrobów i prezentowały swoje pasje i osiągnięcia. Było co zjeść i wypić, nikt nie wyszedł głodny. Dzieci szalały na zjeżdżalniach, trampolinach, kulach i innym sprzęcie rekreacyjnym. Duże uznanie należy się grupie wokalnej "Blask" pod kierownictwem Kariny Stachowiak i grupie wokalnej "Radoszczanie", które nie zawiodły oczekiwań. Koncertami bawiły publiczność grupy LAMARO, BLU REY i TOLEDO.

Kierownik Wydziału Oświaty, Kultury i Sportu Teresa Rulko powiedziała nam: - W tym roku obchodzimy jedenaste Święto Miodu połączone z ósmym Zlotem Motocykli, choć myślimy już o tym, jak będzie wyglądać jubileusz X Zlotu Motocykli. Wczoraj zaproponowaliśmy konkurencje na wesoło dla motocyklistów, które zakończyły się wyłonieniem laureatów Złotych Żądeł Święta Miodu. Był też Czwarty Turniej Szachowy rozegrany w trzech kategoriach wiekowych - dzieci, młodzież i dorośli. Mieliśmy rekordowe zainteresowanie, nigdy wcześniej nie było tak dużego, a dzisiaj, w wydłużonej paradzie motocykli wzięło udział 170 maszyn i 210 uczestników. Zaproponowaliśmy gościom koncerty, które bardzo się podobały i zabawę pod gołym niebem. Zainteresowanie jest ogromne, z czego my jako organizatorzy bardzo się cieszymy i liczę na to, że nasza impreza wpisała się już na stałe do kalendarza imprez o zasięgu powiatowym. A dowody sympatii spływają zewsząd i bardzo się cieszymy, że możemy wspólnie się bawić, tym bardziej, że sprzyja to integracji gminnej i powiatowej.

Frekwencja dopisała, jak również zaproszeni goście. Jak obiecał wójt gminy Wiesław Biegański, impreza będzie kontynuowana i rozszerzana. A więc nic, tylko czekać do przyszłego roku. Święto jak zwykle przygotowano perfekcyjnie, za co należą się wielkie podziękowanie osobom, które przy tym pracowały. Nad całością czuwała rozłożysta "Baba Bartnicka", która witała przyjezdnych przed Urzędem Gminy Bartniczka.

Wśród zaproszonych gości obecni byli między innymi: posłowie na Sejm Paweł Szramka i Zbigniew Sosnowski, starosta brodnicki Piotr Boiński i wicestarosta Stanisław Kosakowski, przewodniczący Rady Powiatu Roman Pytlasiński, burmistrz Miasta i Gminy Górzno Tomasz Kinicki, wójt gminy Brzozie Danuta Kędziorska, wójt gminy Świedziebnia Szymon Zalewski, wójt gminy Osiek Paweł Chudy, sekretarz UMiG Jabłonowo Pomorskie Edward Łukaszewski.